wbrew
odwróć proszę tel. w poprzek
tralali dźwięk istnienia
belela moc pragnie nią
olalę sprzęt z ostatnich
kapelą wieść śród braci
może i 'kiedyś' nigdy nie nastąpi
zaserwowane komuś po imieniu
może i dojdzie, ale tylko zwątpić
dla poruszenia pisku uwolnienia
może i podczas, ale już za późno
bez rezerwacji z myśli na stojąco
ułożysz ten czas siebie i Malutką
dla szczęśliwego; jakaś ty gorąca
tralali przez firanki
belelę powitaniem
olala! dla wygranej
kapel róż odebrany
zdejmuję kapelusz, albowiem wiem, wiem, jak jest ciężko..
Komentarze (2)
widzę, że się bawisz słowami.
Już się przyzwyczaiłem do Twojej nonszalancji, zarówno
w formie, jak i treści, które w swoim splocie stanowią
specyficzną zabawę językiem.
(+)