Wiara czyni cuda

Dotarłem wreszcie do Cię Uleńko
u mnie z "dostępem" ostatnio cienko.
W lasach i górach Kanady siedzę
faunę i florę z "zaparciem" śledzę,
no ale Wi-Fi, choć bardzo chcę
nie znajdę w lesie (tak jak WC).

Na moment wpadłem podziwiać "Wiarę..."
od Ciebie można uczyć się stale!

Z niskimi ukłonami, Wielbiciel. :)

Groszku teraz będę miała Ciebie na sumieniu, że przeze
mnie będziesz nie wyspany :))

Groszek napisał u siebie pod wierszem, że będzie się
starał wszystkim w niedz. zrewanżować.. :-)

Dziękuję miłym gościom za odwiedziny i pozostawiony
ślad :) Ślę pozdrowienia Najkuś:) Krzysiu:) Groszku:)

A Groszek spać nie może :))

ach wiesz.. ja kocham te Twoje rysuneczki - nawet
jeśli o moim największym wrogu piszesz.. no cóż

Witaj Uluś:)

Napięcie serwujesz do samego końca ale wszak o to
chodzi w erekcjato:)

Pozdrawiam serdecznie:)

Totalne zaskoczenie...pozdrawiam Ulu.

Dziękuję Rozalio :) Przesyłam uśmiech na dobry dzień
:)

*na czele

Lepsza euforia, niż parnocjato z erekcją na czole, też
jestem za tym - pomysłem:)
Pogodnej soboty życzę:)

Dziękuję szadunko :) Ślę moc serdeczności...

Dziękuję pięknie Kazimierzu i Rozalio za odwiedziny i
pozostawiony ślad
(P.S. Rozalio im dłużej zajmuję się tą formą, tym
coraz mniej mi się podoba...dopuszcza się w ere
wszystko razem z wulgaryzmami poza piękną formą,
treścią i kunsztem poetyckim...dlatego czas najwyższy
stworzyć formę pochodną pod inną łagodniejszą nazwą
euforia, w której nie będzie miejsca na chamstwo i
obsceniczne teksty prosto z rynsztoka :)))
Pozdrawiam serdecznie i życzę miłego dnia :)

Bardzo nietypowe, interesujące erekcjato.
Pozdrawiam z podziwem.

Uff..., dobrze, że to sen, chciałoby się rzec.
Niezwykłe erekcjato, Jovisko:)
Pozdrawiam ciepło:)
PS Dowiedziałam się, że ta forma wiersza nie może
zawierać metafor:)