Wichrowo
Hałasuje wiatr,
szumi, że aż strach,
huczy pośród drzew,
wygrywa czyjś śpiew.
Świszczy aż po dach
i nie może spać
noc, co stroi się
w gwiazdy na twój sen.
Furkocze coś znów,
niespokojny duch,
krąży wokół tu
cicho, ni mru mru.
Zamiera na raz
i wyje na dwa,
trzeszczy, zrywa się
wicher - nocny herszt.
W kącie przysnął kot,
nie obchodzi go
zawodzenie, jęk,
przerywany zgiełk.
Kto rozpacza tak,
mara jakaś zła?
Nieszczęśliwie gra
- czekam tylko dnia.
autor
Akaheroja
Dodano: 2019-03-05 01:02:26
Ten wiersz przeczytano 1058 razy
Oddanych głosów: 22
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (27)
bardzo interesujący rytm w tym bardzo ładnym wierszu
:-)
OJ CZUJE SIĘ ten wiatr i to bardzo ;-)
bardzo umiejętnie oddany klimat grozy i nostalgii w
wierszu :-)
Porywajacy obrazek, pozdrawiam
I tak się często zdarza, gdy nie ma gospodarza, a
wtedy wiatr przylata od Neptuna i prawie pęka struna =
na wszystkie strony gra muzyka, gdy Neptun swoich
strun dotyka.
Stąd i u Ciebie wieje, nawet kiedy już dnieje.
Też nie szczególnie lubię takich nocy,ładny
wiersz,pozdrawiam wiosennie :)
bardzo ładnie i rytmicznie o tym wszędobylskim wietrze
:-)
pozdrawiam
Dziękuję za pierwszy wpis pod moim wierszem i
zapraszam serdecznie w przyszłości. :)
Życzę Tobie miłego weekendu.
Bardzo ładnie opisałaś pogodę
jaka nawiedza nas na zachodzie kraju
i negatywnie wpływa na stan mojego serducha.
Wiatrzycho zbyt mocno wariuje
i bez pytania nerwy mi psuje...
Ciepło pozdrawiam i źyczę miłego, radosnego weekendu:)
Oj u mnie ostatnio bardzo wichrowo...
Piątki pełny rytm.
Świszcze że aż wstyd
I po polach gna
Też na nerwach gra
Wszystkiego najlepszego z okazji Dnia Kobiet:)
Z okazji Dnia Kobiet życzę Tobie Agnieszko tego, czego
życzy sobie ZosiaK w wierszu p.t. „Na okrągło”. :)
Jeśli wolno mi zaprosić do przeczytania mojego wiersza
o Gdyni, to zapraszam. :)
Bardzo obrazowo oddałaś nastrój jaki budzi mocne
wietrzysko w ludziach.
Osobiście nie lubię takiej pogody i też wyczekuję, aby
się to wszystko, jak najszybciej uspokoiło.
Pozdrawiam i życzę spokojnych snów.
holny rusył z niedobocka po upłazak co cud broi syćkie
smreki ozkołysoł do muzyki se je stroi...pozdrawiam...