Wielka Woda - 2002
znów przeszła Wielka Woda
nie patrząc na ludzi, na granice, na
wiarę
przeszła zostawiając żniwo zniszczenia
milczenia i ludzkich łez ...
w Wielkiej Wodzie wielka siła drzemie
nie zostawia nic na swojej drodze
ludzie są jak kamienie
topią się w tej wodzie –
a jednak może właśnie ludzka siła
wiara, że można inaczej
nadzieja – że coś ona zostawiła
w pamięci dziurę ...
tysiące rzeczy są – a potem nie ma
ich wcale
miliony myśli odchodzą, przychodzą
przelotnie
ilu jeszcze musi odejść –
by zrozumieć ?
by podejść ?
by podać swą dłoń – tak zwyczajnie
po prostu ?
natura – krzyczy, woła, szepcze
człowiek nie słyszy, chodzi, depcze
Matka Ziemia bierze odwet, walczy,
skrzeczy
tak się dzieje – gdy człowiek naturę
kaleczy ...

daub

Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.