...
Pukam do gwiazd, by mi zdradziły
swe tajemnice, tajemnice ziemi
lecz prócz ich blasku, nie dostaję nic
i tych, dzięki nim, rzucanych cieni.
Plączę się w sieć księżyca smutków
jak i radości, bądź uczuć wielu,
tak ludzkich uczuć, zostawionych tu nocą
przez osoby, które nie doszły do celu.
Podaję słońce na łez otarcie
dając ratunek zmokłym poduszkom
wywołać cień uśmiechu, różdżką magiczną
nią to jest Słońce, a Gaja - wróżką.
Komentarze (2)
Lekki, przyjemny, ładny wiersz."+"Pozdrawiam
Niejeden co pchał się na świecznik zawisł, na latarni.