***
czuję się jakbyś zamknął mnie w klatce,
a klucz schował w nieosiągalnym dla mnie
miejscu.
dlaczego nie uwolnisz mnie od siebie?
ile jeszcze będę Twoim więźniem?
więźniem myśli, wspomnień, bólu…
powiedz co mam zrobić żeby odzyskać
zagubioną część siebie?
i znów cisza…
usiądę zapłakana w kącie pokoju
bez niego…
bez serca…
bez siebie…
bez miłości czasem łatwiej jest żyć...
autor

Silence...

Dodano: 2008-11-08 22:34:49
Ten wiersz przeczytano 411 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
wyczuwam za malo dystansu autora do swojego dziela.
uwazam, że podmiot ma zbyt emocjonalne podejscie do
sprawy, poza tym są tu same niezbyt odkrywcze srodki
artystyczne ...
Nie można żyć bez miłości, przekonasz się. Wiersz
pełen buntu i krzyku że Ci źle, ale zobczysz los się
odmiei.