***
za rękę staliśmy
wspólna nasza knieja
nie było nam dane wiedzieć czy
otaczają nas ludzkie cienie
ich życie coż za różnica ich
pchły wszy co mieli w garncach
porzuconych oby nie wiedziały
o mnie więcej niźli oni na zmianę
czarni i biali jakby z otchłani
wynurzała się czerwień
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.