Wiersz spontaniczny...
A będziesz mnie kochał lirycznie.../?/
- tak jak prawdziwy poeta ?
Zobacz...tak jak w tej książce on pisze;
- wiesz, miłe słówka...gra wstępna.
Kochanie, może ja jestem i dziwny,
może nie umiem mówić tak ślicznie,
lecz wiem - poeta to pióro ma sztywne
a ja...?...- chcę kochać cię
spontanicznie.../!/
ot, tak...bez żadnych dziwnych
przepisów;
cmok tu, cmok tam...i w seksie
pokrzyczeć
- według twoich i moich pomysłów.
A życie niech potem wiersz napisze.../-/
autor

yamCito

Dodano: 2009-06-27 17:56:17
Ten wiersz przeczytano 897 razy
Oddanych głosów: 12
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (9)
Ryszardzie Ooooooooo tak wiersz spontaniczny mhmmmmm
śmiem powiedzieć że bardzo spontaniczny czasami widzę
że aż tchu brakuje ...mam na myśli co mówi
poeta;)...Pozdrawiam serdecznie i jak zawsze z wielkim
uśmiechem:)
Ciekawy wiersz...pewnie, że spontanicznie lepiej a nie
według sztywnych ram sztucznie i bez entuzjazmu
no tak trochę infantylnie wyszło jednak... :(
Pozdrawiam :)
yamCito romantyczny :)) Podoba mi się Twój wiersz.
Może być spontanicznie, tylko kochaj...:)
a wierszokleci jak? lirycznie i spontanicznie? czy
byle jak?
Zawsze życie pisze wiersze ,bardzo ładnie
napisany.Dziękuję i pozdrawiam.
kochać lirycznie, któż by nie chciał? oj, marzy nam
się. pozdrawiam serdecznie ;)
Dobrze że określarz się jako grafoman, bo poeta ma
pióro sztywne....ha,ha,ha,;-)))