Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Wiersz sześćset piędziesiąty...

Gdy spełnią się
te koszmary ze snów
nie wolno ci płakać
wtedy zadzwoń do nadziei
ona nigdy nie ma zajęte
i na pewno odbierze.
Kiedy serce przestanie ci bić
nie pomogą żadne zaklęcia
będzie chwilowy smutek
lecz wejdziesz na niebieskie ulice
a tam znów życie cię przywita
te które nigdy się nie skończy.

autor

neplit123

Dodano: 2022-06-08 12:43:08
Ten wiersz przeczytano 332 razy
Oddanych głosów: 6
Rodzaj Wolny Klimat Refleksyjny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (3)

szadunka szadunka

W najczarniejszych chwilach, nadzieja to ostatnie,
czego można się trzymać.
Pozdrawiam serdecznie.

sisy89 sisy89

Ważne, że nadzieja jest zawsze w zaisehu ręki...
Pozdrawiam serdecznie :)

anna anna

tak, to nasza nadzieja.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »