Wiersz ze śmiechem
:)))
Do kroćset,
ale mnie rozbawiłeś.
założę się
o dwie krople dszczu
spływające po szybie,
że wszystko powstało
w twojej wyobraźni,
nic bowiem takiego
nie mogło zdarzyć.
Masz niezwykły polot,
oczy, które błyszczą
jakimś światłem od wewnątrz,
z szelmowskim połyskiem.
W rewanżu wysyłam
najpiękniejszy uśmiech,
bo żeby rozśmieszyć,
naprawdę trzeba umieć.
autor
Biala dama
Dodano: 2011-10-13 13:45:44
Ten wiersz przeczytano 720 razy
Oddanych głosów: 17
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (13)
do kroćset i mnie rozbawiłaś
Oj trzeba :)
masz rację, rozbawić kogoś to sztuka i
błogosławieństwo :-)
+Przeczytałam z przyjemnością i uśmiecham się do
wiersza a może raczej do Ciebie Biała damo:)
Pozdrawiam cieplutko.
A ja się zakładam o uśmiech, najlepiej słońca...
Śmiać się umieć, jest sztuką! Pozdrawiam!
Poczucie humoru to cenna cecha charakteru:)+++
Ten twój tytuł tego wiersza Biała damo skojarzył mi
się z( Arią ze śmiechem )J Offenbacha .Ale nie mniej
się ubawiłem ,taka troszkę szydercza forma listu do
mnie i do każdego czytającego.Bardzo fajny pomysł,ja
tak to odbieram.Pozdrawiam cieplutko .
Miło się czyta wesołe wiersze... Twój zasługuje na
wielkie BRAWO!
Fajny wiersz, odmienny od bejowych. Nareszcie coś na
wesoło, z luzem, humorem.
Do kroćset Autorko - to jakiś niezwykły facet z tym
polotem.. ho ho. Ciekawe czy już ten uśśmiech
odebrał?
Do kroćset Autorko - to jakiś niezwykły facet z tym
polotem.. ho ho. Ciekawe czy już ten uśśmiech
odebrał?
Wiersz bardzo tajemniczy, ale czyta się go lekko i
rytmicznie.
Ta tajemnica, która jest w tej poezji, jest aututem.
Dobry wiersz.