wierszokleci
Dla Bejbiszona :-)
wieczorem,
słyszę kolejny wiersz
ustami twoimi
na ustach moich
pisany
dłoń na ramieniu
niczym przenośnię
od razu chwytam
już wiem, że
oddech twój
na szyi mej
tytułem jest
wielkiego dzieła
mój uśmiech,
początkiem jest
odpowiedzi
palcami
we włosach twych
i ciepłem ciała
poemat dokończę
a potem,
rano,
szepczę cicho
jak bardzo
podobał mi się
twój...
nasz wiersz
autor
arrandion
Dodano: 2007-08-09 15:04:07
Ten wiersz przeczytano 432 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.