Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Wierszyk frywolny...

Do wanny pełnej bitej śmietany
włożę Cię nagą, jak Pan Bóg stworzył,
a potem wstaniesz z tej słodkiej piany,
jak biały Anioł pośród przestworzy…

Biel ta, podobna barwą do śniegu,
z pozoru zionie zimą i chłodem.
Lecz dla mnie znacznie ważniejszy szczegół:
co jest pod pianą, co jest pod spodem?

Już wiem, zjem z Ciebie powłokę białą,
zliżę powoli i bez pośpiechu,
aż Cię odkryję bezwstydnie całą,
czystą, gorącą i wartą grzechu…

I nie pominę żadnej szczeliny,
gdzie może skryć się śmietana słodka
i do ostatniej dotrę drobiny,
czy to na zewnątrz, czy też od środka.

Ktoś spytać może, skąd ta gorliwość,
skąd te pomysły, dość wyuzdane?
Odpowiedź zabrzmi niezbyt prawdziwie:
po prostu lubię bitą śmietanę…

autor

hallski

Dodano: 2006-03-09 12:05:19
Ten wiersz przeczytano 1701 razy
Oddanych głosów: 26
Rodzaj Rymowany Klimat Optymistyczny Tematyka Erotyk
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (1)

góra góra

Wanna pełna bitej śmieteny - to jest to! Też ciekawy
pomysł na grę wstępną, a wstęp jest niezwykle
ważny....

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »