Wierzę w ukrytego
*powtórzenia zamierzone
W sercu znów
umrze serce
wiatr który gna w dal, tęsknie
za płynącym w tobie spokojem jak księżyc po
niebie
myślę o więcej które kocham
chwila bez wieczności i nieskończoności
ale jest myśl o więcej które kocham
wszystko więc normalnie
karo choćby jak wampir niekontrolujący
się
bo jest myśl o więcej które kocham
obok więc zwierciadło co sprawia
bliskość
lecz spokojnie bo jest więcej które
kocham
cierpliwość bywa odczutym przekleństwem
ale przetrwam chociażby się zapominam
bo jest więcej które kocham
zakładam więc że Jesteś
Komentarze (10)
Wiersz skłania do zadumy.
Pozdrawiam serdecznie
Jeśli strona ma przestać jutro działać (15.03.2024r.),
to Dziękuję za każde słowo, głos, uprzejmie wyrażoną
opinię i mam nadzieję, że gdzie indziej przyjdzie mi
mieć przyjemność czytać Pana twórczość :) Pozdrawiam
Serdecznie +++
Piekna tesknota i wiara w milisc.. pozdrawiam cieplo
:)
Dolacz do antoligii.. :)
"zakładam więc że Jesteś"
Doszłam do puenty, i bardziej mi tu pasuje tematyka -
wiara.
Pozdrawiam :)
Klimat utrudnia zrozumienie przeslania, niemniej
jednak wiersz zatrzymuje sformulowaniami.
Lacze serdeczne pozdrowienia.
Interesujący , trudny
dla mnie wiersz.
Pozdrawiam serdecznie Damahielu:)
Tyle tu oksymoronu, że jak tu wierzyć takim wierszom?
W wierszu wyrażona jest tęsknota za spokojem i
miłością, pomimo nieuchronności przemijania i
trudności życia. Prowadzi to do wiary w istnienie
ukrytego i głębokiego związku z drugą osobą.
(+)
trochę tajemnicze wyznanie, czekanie pełne wiary na
spełnienie.
Interesująca u Ciebie refleksja,
"bo jest więcej które kocham
zakładam więc że Jesteś", pozdrawiam serdecznie.