Worek pełen łez
Widziałem worek pełen łez
Wszystkie szklane, kryształowe
Widziałem smutną twarz, też...
Lecz nie odezwałem się słowem
Płakały łzy słonymi kroplami
Spływały srebrzystym strumieniem
Znacząc życie smutnymi chwilami
I serca... miłości pragnieniem...
Smutne było oblicze anioła
Stojącego pośród szarości
Smutne było wszystko dookoła
Bo smutne jest życie bez miłości...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.