Wrzesień
To co się dzieje w każdym wręcz sercu
Dzieje się teraz w moim
Więcej nie szukam jestem na miejscu
Kuchnia i trzy pokoje
Stoję przy oknie mój cień jest ze mną
Mokry świat nie zachęca
W głowie myśl jedna ty moja ciemność
Kiedyś to była tęcza
Chmura przesłania horyzont nieba
Słońca raczej nie będzie
Smutek się czai jak na pogrzebach
Czuję go dzisiaj wszędzie
Znoszonych złudzeń już nie ubieram
Szafa od dawna pusta
Ten obcy człowiek co patrzy teraz
To chyba ja w tym lustrze?
Gregorek, 25.9.22
Komentarze (5)
pięknie piszesz!
Bylas kiedys tecza ,teraz jestes ciemnoscia
....najgorszy czas ,gdy milosc odchodzi i nic na to
ne mozna poradzic,Bardzo dobrze oddane refleksje
Smutkiem powiało...pozdrawiam.
Pięknie i melancholijnie.
Pozdrawiam serdecznie :)
Bardzo się podaoba!!
mój głos i szacun jest twój