Współcześni Pasterze Dusz
Dróżką uniżenia i pokuty,
kroczą plebani w sukni czarnej.
Poważni, skupieni i pryszczaci,
trzymając grosz piakularny.
Strzegą harmonii pełnej oczu,
zalążka i tyłu bramy skruchy.
Gdzie niewidoczne w mętnej sferze,
zwęglają się bigotów duchy.
Za murem zaś ogrodu pszczoły,
z puszystym brzuchem kwiatu strzegą.
Od słupka po pręciki, święcąc
urząd rodzaju nijakiego.
Hierarcha przewala się w kąpieli,
ruchem swego sadła mącąc wodę.
Ojcowie szkoły miłosierdzia,
dwuznaczną mają dziś urodę.
Komentarze (18)
Bardzo dwuznacznie dobierane sformułowania, ale nikt
nie powinien mieć problemu ze zrozumieniem treści.
Bigoteria i obłuda.....
Tak, Twój wiersz ma wagę i Słowa... Dobrze ująłeś i
pokazałeś to co "widzimy" lub nie chcemy dostrzec...
Satyra na wysokim poziomie, która nie obraża a obnaża.
Nie wszyscy są tacy. łyżka dziegciu zepsuje beczkę
miodu też. ja wiem , że sa po prostu ludźmi i mają
dopiero ciągoty nie tam gdzie trzeba, jak i ja!więc
nie uderzę w nich kamieniem. Wiersz bardzo dobry
warsztatowo.
Coś w tym jest, wiersz warty zastanowienia...
interesujący wiersz, daje do myślenia
Zatrzymaj się i w zadumie pomyśl co serce
śpiewa…a zapewne odnajdziesz słowa te które
przemawiają do ciebie .Bardzo dobry i zastanawiający
wiersz
Wymowny treścią wiersz, trafnie dobrane metafory,
rytmiczny. Poruszający ważny i na czasie temat
kościoła. Ukazuje kościół ukierunkowany w stronę wygód
i polityki. Miło się czyta wiersze takie jak ten -
wartościowe, potępiające patologię szerzącą się w
ostatnich czasach.
zatrzymać pomyśleć ...dobrze napisane..krytyka
potrzebna nie tylko księżom...są różni...telewizyjni
są skromni którzy żyją dla Boga ..uczą wiary i tacy
którzy udają że kochają.....lecz my wierzmy w Boga i
chodżmy do kościoła dla Niego, księży możemy wiele
nauczyć swoim postępowaniemm...
Ksiądz to zawód i jest tylko księdzem jak odprawia
msze , tak sie kiedys dowiedziałam.Smutne to ale
prawdziwe.
Jaka smiała i bezporuderyjna ocena dzisiejszego
klechostwa.Tak , co piszesz to prawda. Zawodem stała
sie profesja ksiedza- a nie powołaniem duchowym.
Warto byłoby dać do przeczytania adresatom...
zgadzam się z myszką 3 jak świat światem tak było
jest i bedzie to wszystko robi władza i tylko tym
silnym dogadza ,dobrze ze ludzie obecnie więcej oczy
otwierają ,twój wiersz jest do zadumania napisany i
chyba o to ci chodziło prawda?
powróciłem by czytać twe wiersze. napisze tak dziekuję
Ci za nie
Jak świat światem między polityką a kościołem toczy
sie walka o wladzę nad judźmi, dziś widać to o wiele
wyraźniej niż dawniej.
Wiersz treścią nietuzinkowy, poruszający temat Naszej
Wiary, zgrabnie wytykający patologję jaka się
zakorzeniła w kościele, znieczulicę, kupczenie przez
wielu księży, wygodnictwo, przedkładanie własnych
interesów nad dobro parafian. Starannie dobrane
metafory do klimatu wiersza, rytmiczny i lekki w
odbiorze. Wartościowy, z rozmachem napisany wiersz.