Wspominki
Miała ciche oczy.
Chyba ciepłe dłonie,
w zamyśleniu tysiąc bajek,
kto pamięta, czy głaskała?
Przelewała bajki
w tysiąc wypłukanych naczyń,
milion westchnień
nad domowym makaronem,
sącząc słodycz spod noża
do smarowania dżemem
kanapek.
Cały świat przeglądał się
w podłodze.
Szary i smutny nabierał
wygładzonego blasku,
jak na tafli lodu
można było sunąć
niepostrzeżenie
cicho, ciszej, wcale.
autor
marcepani
Dodano: 2017-01-24 19:06:16
Ten wiersz przeczytano 845 razy
Oddanych głosów: 28
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (28)
Nie miałem takiej okazji:)
Pozdrawiam:)
ile ciepła zawierają takie wspomnienia o babci
Pozdrawiam serdecznie:))
Pięknie, nostalgicznie i refleksyjnie :)
Serdecznie pozdrawiam i dziękuję za dobre słowo
każdemu z Was :)
Bardzo dobry wiersz
Lubie takie wiersze :)Samo słowo Babcia przywołuje
świat bajek utulanek
Napisałam w ubiegłym roku tekst na Dzień Babci
"ile może zachować w pamięci mała kruszynka "
Twój wiersz również budzi wspomnienia
Pozdrawiam serdecznie :)
MEG dziękuję serdecznie za wniesione uwagi - właściwie
od samego początku - myślałam o usunięciu tych
fragmentów - teraz nabieram pewności :) zatem
przycinam i pozdrawiam.
Piękny, ciepły, nostalgiczny wiersz, dla większości
babcia to ktoś wyjątkowy i bardzo kochany.
Ogólnie bardzo na tak! Przemawia do serca, trafnymi
metaforami.
Jeśli mogę (z sympatii dla wiersza)
- pierwszy i trzy ostatnie wersy wydają się zbędne dla
całości przekazu. Niekonieczna jest taka dosłowność.
Wiersz wtedy będzie w całości poświęcony jednej
osobie, a chyba o to chodzi.
Pozdrawiam !
ciepłe wspominki
pozdrawiam serdecznie
Babcie to najbardziej utrwalony obraz z życia.Mnie
również babcia zawsze była aniołem.Pozdrawiam miłego
wieczoru.
Bardzo ładne ciepłe wspomnienie,też sądzę, że o babci,
a życie często niestety odbiega od marzeń.
Miłego wieczoru życzę:)
Ciepłe wspomnienie o babci z prawdziwego zdarzenia
(tak sobie czytam). Miłego wieczoru:)
Tak to zwykle bywa.