Wspomnienie
Siedzę w zaciszu, wspominam te dni,
Kiedy w mym życiu zjawiłaś się Ty.
Gdy wszystko miało swój zapach i smak,
A życie miało tysiące rożnych barw.
Było wspaniale! Niebiańsko wręcz,
Aż musiał nadejść ten łzawy dzień.
Umarłaś. Serce me zadrżało.
Krzyki me i jęki echo powtarzało.
Mijają kolejne lata, lata samotności.
A ja wciąż wierzę że poczuję zapach Twej
obecności.
Myślę o Tobie całymi dniami.
Nie mogę odnaleźć się między życia
obliczami.
Nie mogę spać, nie mogę żyć..
Boś Ty była całym życiem mym.
Ania & Karol
Komentarze (4)
Mogę powtórzyć za "ewaes".Pozdrawiam
Hm, czekam na kolejne wiersze.
wyrzuc mym, twym, twej, mej i bedzie ok...:)
niestety, ten tekst nie dla mnie
pozdrawiam