Wytchnienie
W kołtunach śniegu
i w górach nieokiełznanych
chciałem odnaleźć choć płatek
wytchnienia
i wiedziałem, że tam go znajdę
i może nawet był blisko
to nie mogłem go dotknąć
a choć piękno znalazłem
w dzikości natury
to myśli nie okiełznałem
i nie uwięziłem gdzieś w zaspach
i to one zdmuchnęły
mój płatek wytchnienia
a teraz wracam z tobą
z samotnej wyprawy
i chociaż ty zaśniesz
to mi znów zabraknie choć płatka
wytchnienia
autor
BluesBoy
Dodano: 2022-12-18 15:49:55
Ten wiersz przeczytano 913 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (7)
mariat, bardzo dziękuję :) oczywiście miało być może
Bardzo wymowne i delikatne wyznanie.
(a tutaj
"i możne nawet był blisko" = możne czy może?)
Bardzo dziękuję za komentarze i ciepłe słowa
Każdy z nas ma swoje dążenia i pragnienie ich
realizacji.
Wierzymy, że przyniosą spełnienie.
Z okazji nadchodzących świąt, życzę Ci dużo zdrowia,
pogody ducha i spędzania owych świąt w miłej
atmosferze bliskich Ci osób.
Wszystkiego Dobrego:)
Marek
Fajny, klimatyczny.
To musi być bardzo szczególny płatek...
Pozdrawiam :)
nawet na odludziu myśli są przy ukochanej.