Wyznanie starszej pani
Nieznajomy młodzieniec
Spojrzenie życzliwe, uśmiech łagodny,
W dłoni szklanka herbaty, dar
nieoczekiwany.
Kim był młodzieniec, który tak nagle
zniknął,
Bez słowa pożegnania, w mroku się
rozpłynął?
Krótkie spotkanie
Dlaczego dane nam jest tylko na chwilę
Poznać bliskie wartości, odkryć żar
uczuć?
Gdy otwieram szafę, suknia stoi w mroku,
"Zakurzona", "niepotrzebna", tak o niej
mówią.
Pragnienie sukni
A ona pragnie tak niewiele: zatańczyć
jeszcze raz,
Z paniczem z dawnych lat, w wirze balu się
zatracić.
Prowadzę młodość za rękę, zmarszczki na
twarzy,
Dłonie nie te same, lecz wciąż delikatne w
dotyku.
Odwaga i piękno
Gdy ktoś mnie przywita, odważnym mnie
nazywa,
Czy piękno maluje swoje barwy tylko na
twarzy?
A gdy w sercu obraz w ciemności
ukrywamy,
I wiele szczegółów z boku pomijamy?
Zmiana perspektywy
Może odwaga to nie tylko siła i brawura,
Ale dostrzeganie piękna w każdym wieku,
W zmarszczkach i siwych włosach, w
szeleszczącej sukni,
W każdym uśmiechu i geście życzliwości.
Odkrywanie wartości
Otwórzmy serca na świat, na ludzi wokół
nas,
Na piękno ukryte w codzienności, w zwykłych
rzeczach.
Bo prawdziwe wartości nie znają czasu,
Są jak gwiazdy na niebie, wiecznie
lśniące.
Autor wiersza Damian Moszek
Komentarze (3)
fajne sekwencje i uniwersalne przesłanie w
zakończeniu.
Pięknie Damianie +
Mądre refleksje życiowe. Pozdrawiam serdecznie z
podobaniem:)