wyzwanie
Zamknąłem szufladę,
wymazałem byłe.
Co? - Ja nie poradzę?
Wyzywam Cię - życie.
Twórz mi ciągle góry,
karz, bij - ile wlezie,
kiedyś znikną chmury,
słońce jeszcze wzejdzie.
Wcale nie chcę wiele,
wezmę tylko swoje,
lecz skoro istnieję
to się ze mną pomęcz.
autor
swicha
Dodano: 2013-02-20 14:40:10
Ten wiersz przeczytano 1950 razy
Oddanych głosów: 33
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (32)
:) Bardzo optymistyczny. Lubię...
Popieram podejście do życia, zaprezentowane w tym
rytmicznym wierszu. Miłego dnia.