Za młodych lat
Za młodych lat, gdy na frykasy
Wciąż brakowało własnej kasy
Ktoś przywiózł, nie wiem skąd, golfiki
Co MODY wtedy były krzykiem
Do tego jeszcze jeans, pulower
Już eleganta strój gotowy
Do dziewczyn ruszyć mógł w konkury
Przeszkodzić nie mógł mu ten, który
W zaprasowanych spodniach w kancik
Wyglądał niczym z kin amancik
Choć miał na kwiaty i kolację
To wygląd wtedy był atrakcją
Moda niestety szybko mija
Ubiór, fryzura znów się zmienia
Golfiki poszły w zapomnienie
Zostały tylko we wspomnieniach
Tych, co za MODĄ nie zdążyli
I chociaż wieku pół przeżyli
W ich to pamięci wciąż się żali
Ten szpan jakiego nie doznali
Te randki których nie odbyli
Docinki kumpli, które znosili…
Bo w młodych latach na frykasy
Wciąż brakowało własnej kasy
A pamiętacie bananowe spódniczki
Komentarze (33)
to były piękne dni
Adeloo, ślę serdecznści
bez kasy umiałem się bawić ale czasem była potrzebna
ładnie i ciekawie o przemijającej modzie ...miłe
wspomnienia coraz częściej wracają do nas:- )
Pozdrawiam serdecznie , adekaa.
Milego wieczoru.:)
wiersz ciekawy o modzie, jednak wolę luźniej pod
szyją.:)
mogę dokładnie podać rok kiedy golfiki
w modzie zrobiły szok to początek lat sześćdziesiątych
a ja w ten czas taki
wiśniowy miałem i 7 stów za niego dałem i płaszcz
ortalion tysiąc sto
i na dziewczyny się ostro szło
Pamiętam bananowe spódniczki, przepraszam, ale wiersz
jest dość prymitywny w zapisie.
Pamiętam oj pamiętam :)
bananowe spódniczki Sama sobie ją uszyłam bo nie
miałam wtedy kasy Golfik też udziergałam zgodnie z
modą i tak zaczęłam przygodę z ręcznymi robótkami i
krawiectwem Do dziś jak coś potrzebuję to sobie sama
uszyję:)i usztrykuje:)
Dzięki za cudne wspomnienia
Pozdrawiam serdecznie Adeloo
Pamietam bananowe spódniczki Samam sobie ją uszyłam bo
nie miałam wtedy kasy Golfik też udziergałam zgodnie z
modą i tak zaczęłam przegodę z ręcznymi robótykami i
krawiectwem Do dziś ja coś potrzebuje to sobie uszyję
i usztrykuje :)
Dzieki za cudna wspomnienia
Pozdrawiam serdecznie Adeloo
bardzo ciekawie
Pozdrawiam serdecznie
nie za mnie te czasy
serdecznośc
Refleksyjnie, ładnie.
Tak, pamiętam bananowe spódniczki.
Miłego świętowania Adelo.
Pozdrawiam serdecznie:)
Wspomnienia fajnie podane...
+ Pozdrawiam majowo
Jakże miło zobaczyć Was tak wielu -
udawałam, że mnie golfiki nie interesują bo nie miałam
kasy a rodziców nie chciałam angażować w swoje
fanaberie - Dziękuję Wam za wpisy i Pozdrawiam
serdecznie
Czasy się zmieniły, moda też. Z przyjemnością
przeczytałam Twój wiersz:)