Zabiłam miłość...
Zabiłam miłość skopałam ją
Leży w kącie i dobrze jej
Dlaczego chodziła za mną
Jak cień
Cóż może ode mnie chcieć
Patrzy tymi swoimi oczami
Są piękne
Dla tych oczu pokochałam
Zatraciłam się
Zabiłam miłość
Dlaczego zrobiłam to
Chodziłam za tym szczęściem
Szukałam je
Kiedy wreszcie spotkało mnie
Nie umiałam uwierzyć w nie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.