Zagęszczony świat liczb
Liczba jest istotą rzeczy...liczby rządzą światem. Pitagoras
Człowiek jest wielki nie przez to co ma,
nie przez to kim jest, lecz przez to, czym
dzieli się z innymi. (Jan Paweł II)
Żyjemy w liczbach dziwnym świecie,
wsparty on dziś o rytmy wyboru,
nie zawsze szczęśliwe. Sami wiecie!
Zamknięty kluczem cyfr i koloru.
Czy zawsze jego warunki spełniasz,
i czy osiągasz mierzenie celu?
Kiedy właściwy kupon wypełniasz,
sięgaj do prawd w liczbach tak wielu.
Apgar dziesięć, gdyś dobry na starcie,
potem ci dają numer do klasy,
datę spotkania składasz uparcie,
ona też kończy twych pulsów czasy.
Znakiem i ślepcy trafią do tarczy,
czasem odkryje ktoś sedno sprawy,
słupek statystyk zmiany tak znaczy,
ziemski pobyt w cyfrach ciekawy.
Czas dla celu, zabawa liczbami,
plus, minus, razy, dziel, to znasz,
choć nie po drodze z rachunkami,
prawo wyboru dla zadań ty masz!
W nich niezwykłość czeka wczorajsza,
gdy sumę plusów znaczenia szukasz,
dzisiejsza skrajność, norma jutrzejsza,
rodzi owoce. Prawd liczbą szukasz.
Matematyka jest to królowa wszystkich nauk, jej ulubieńcem jest prawda, a prostość i oczywistość jej strojem. (Jan Śniadecki)
Halina53
Komentarze (17)
To prawda na liczbach opiera się porządek
wszechświata, które mnie jednak przytłaczają.
Serdecznosci.
Ale coś w tym jest. Bo nawet zamiast odczep się, można
pomatematyczyć:odalgerytmuj się odemnie ty ilorazie
nieparzysty, bo jak ci przypierwiastkuję, to Ci zbiór
zębów wyleci poza nawias kwadratowy ;-) Pozdrawiam
Jesteśmy jednym wielkim matematycznym działaniem.
Którego nie da się rozwiązać. Pozdrawiam serdecznie:-)
Cały wszechświat to jedna wielka matematyka. Świetny
wiersz☺
Bronku! Twoje opowiadanie zatrzymało mnie na
dłużej...nie sztuka wiersz wklepacz...sztuką
opowiadanie stworzyć, co ma podłoże
historyczne...takie obyczaje panujące na wsi...częś z
nich jeszcze ja pamiętam, urodziłam się w takim
świecie....szkoda tego wszystkiego, zmówić, wesel,
darcie pierza, kiszenia kapusty, smażenia powideł i
całej masy innych zwyczajów z polskiej wsi...telewizja
i życie w mieście wykreowały inny styl życia, zmieniła
się też i pogoda...sań i konia na wsi nie
uświadczysz...pełna mechanizacja....pozdrawiam
serdecznie...dzięki za ślad
Ładny, refleksyjny wiersz Halinko. miłego wieczoru.
Pozdrawiam serdecznie:))
Ładnie ujęta refleksja.
Z liczb składa się całe nasze życie:)
Pozdrawiam:)
liczby od urodzenia po kres życia,,,pozdrawiam :]
...liczby od urodzenia, aż po grób...
Bardzo ciekawy wiersz. Ładnie to ujęłaś Halinko.
Pozdrawiam serdecznie.
Ciekawy przekaz! Pozdrawiam!
Czekalam tu na cos takiego... celne spostrzezenie.
Wielki plusik.
czyli jednak matematykę da się kochać :-) zawsze ją
lubiłam, to wymagająca i sprawiedliwa przyjaciółka,
ale nigdy nie kłamie :-)
Zgadza się statystyki nie kłamią one obnażają
patologię wszelkim układom
To prawda. Liczby towarzyszą nam przez całe życie. W
aspekcie prawnym można dywagować i wprowadzać różne
interpretacje. W matematyce króluje prawda. Pozdrawiam
serdecznie