Zamiast
Zamiast,
krążyć w około,
brać świat na wesoło,
zamknęłam się.
Zamiast,
cieszyć się słońcem,
i tym dniem gorącym,
pożeram się.
Zamiast,
duch wielki w sobie wyzwalać,
na nieszczęśliwą miłość sobie pozwalam,
choć mogłam odejść,
w samotności ją zgasić,
w małym wspomnieniu,
Serce moje śpiewa,
nie mów mi muszę odejść,
choć nadejście nie nadeszło.
Zamiast
cieszyć się tym co jest znaczące,
drobnym gestem się napawałam,
i też widokiem,
to mi starczyło,
i upoiło.
Zamiast
dać siebie kochać
serce mi złamał,
i nie potrafił,
ja gdzieś w swoim bólu,
zapach jego,
widok którego się boję,
bo serce durne tak się nastraja,
że ja wciąż tonę.
Zamiast.......
Komentarze (5)
Ciekawy wiersz, pozdrawiam :)
Życiowy przekaz.
Niestety często w naszym życiu jest coś zamiast.
Pozdrawiam.
Marek
https://www.youtube.com/watch?v=_7aBCdAvcwU
Wyśpiewała Ci i pogodziła...wątpliwości!
Miłego dnia Iwonko.
Ja wiem czy gorzkie prawdziwe po prostu. Trzeba z
prawdą stanąć na przeciw i dać się zranić ok. Nigdy
więcej na to nie pozwolić to cel rozliczenia.
Ustalenie reguł które są i dają pewność siebie:):) to
chroni
gorzkie to rozliczanie