Zatop mnie proszę
Zatop mnie proszę na ustach Swoich?
Pokornie pozwól skonać na zawsze!
Pochowaj w czerwień, niech już nie boli!
Zgranych jak koni rydwanu zaprzęg.
Choćby ta chwila była tak krótka,
jak to możliwe - zatonąć pragnę.
Zbyteczne koło, bezpieczna łódka,
na sztorm rozwijam przekornie żagle.
Całusów rozchyl - krwawe tak skrzydła,
muśnij pieszczotą - drżeniem wilgotnym.
Łakocie wiśni - słodkie powidła,
zanim odkupisz grzech mój pierwotny.
Niech wicher żwawo żagle znów zrywa.
Falą powala łamiącą maszty.
Niech nawałnicy żywiołu rydwan.
W końcu rozwali wstyd nasz do reszty
Jeśli zapragniesz - odejdę, zamilknę.
W ciszy przygryzę do krwi swe wargi,
Stając się nagle krwiopijnym wilkiem.
Co ma z tęsknotą własne zatargi.
Komentarze (58)
MariuszG ;) a jakoś tak wyszło ;)
Pozdrowionka
Romantycznie.
Pozdrawiam
Grusano teraz się pytam czy dotrzymuję obietnicy ?
Pozdrowionka;)
Arturo, prawdziwie i romantycznie!
Janino Kraj Raczyńska dziękuję za odwiedziny i
komentarz pozdrawiam Cię bardzo serdecznie ;)
Wiktorze bardzo cenię sobie Twoje uwagi do moich
wierszy tym bardziej ten cieszy ogromnie ;)
Sari jesteś moim liderem wśród nietuzinkowych
komentarzy u mnie poważnie uwielbiam Twoje wiersze ale
komentarze to normalnie kocham ;)
Pozdrowionka
Isiu05 dziękuję za miłe słowa w komentarzu gra
aktorska nie jest mi obca ale to tylko podobieństwo ;)
Pozdrowionka
Andrzeju Błaszczyk dziękuję za komentarze cieszę się
że z podobaniem ;)
Pozdrowionka
Wiersz pełen i romantyzmu, i romantyczności.
Pozdrawiam :)
Donna przemiłe są Twoje słowa cieszę się pozdrawiam
Cię bardzo serdecznie ;) trzymaj się ciepło..
Svart Bartku Twój komentarz jest tak wyjątkowy że aż
mnie zdumiewa ;) dziękuję za takie życzliwe słowa jest
mi niezmiernie miło ;)
Pozdrowionka miłej nocki ;)
"Niech nawałnicy żywiołu rydwan.
W końcu rozwali wstyd nasz do reszty."
- Tak często - wstyd... - opierający się na pewnikach
pozoru.
To piękny i niewykle wartościowy fragment bardzo
dobrej calości wiersza.
Pozdrawiam Arturro:)
Trafiony... zatopiony ;-))) wybacz, ale nie mogłam się
powstrzymać ;-))))) pozdrawiam
Witaj Arturku!
Bardzo ciekawy wiersz a nawet powiedziałabym, dość
niebanalny. Pozdrawiam serdecznie. Ps. Nie znam Cię w
realu, ale z tego maleńkiego awatarka, przypominasz mi
aktora Marcina Czarnika (tak z pierwszego wejrzenia).