w zawieszeniu
trwam w zawieszeniu
jak żołnierz czekam na strzał
i tracę zmysły
w tym poligonie kłamstw
spokój jest pozorny
nie powiedzieli nam kochanie
że rutyna zabija miłość
- nie ostrzegali
że wygasa jak niedopałek
znika
a ona wymknęła się nam
tylnym wyjściem wyszła niezauważona
jak złodziej
zostawiła z niczym
teraz tylko puste ściany i mój dotyk
obcy
oczy wpatrzone w ciebie
- już nie widzą
Komentarze (8)
"poligon kłamstw " świetne ujęcie.Pozdrawiam.
smutek w Twoich wersach
pozostawia głebokie ślady
dzięki za odwiedziny :)
Oj, tak rutyna zabija bez ostrzeżenia... Szacuneczek
;))
ciekawie i refleksyjnie; dobre :-)
W zawieszeniu, może to stan przejściowy "Jeszcze
będzie przepięknie |
Jeszcze będzie normalnie" Miłego dnia.
Świetny wiersz.
"nie powiedzieli nam kochanie
że rutyna zabija miłość"
"oczy wpatrzone w ciebie
- już nie widzą"
Bardzo prawdziwie oddałaś śmierć uczuć i pustkę.
Pozdrrawiam :)
...teraz tylko ściany puste i nasz dotyk obcy,
postaraj się to zmienić,pozdrawiam cieplutko.