Zbrodnia
W oku jego iskra nienawiści,
A w ręku srebrny sztylet błyszczy,
Oczy krwią zaszły znerwowane,
I cisnął zamaszyście sztyletem o ścianę.
Przebił on pierś jego ukochanej,
Przebił serce pannie malowanej,
Spadł obraz po schodach się stoczył,
A On wciąż na Nią się boczył.
Wciąż skłócon z Jej myślą,
Wciąż złym słowem wzajem cisną,
Wtem płacz ich ogarnia,
I czują sie marnie wciąż marnie!
wiersz jeden z najstarszych o niszczącej sile sporu sprzeczek i kłótni..
Komentarze (17)
Wielki worek uczuć i emocji w takim niby niepozornym
wierszu zawarłeś
ciekawy wiersz ,połmroczny
nastrój,archaizmy.Oryginalny.
A czy to na pewno zbrodnia? :)
Ciągle powtarzam, że nie ma sensu się kłócić, bo życie
zbyt krótkie jest... Wiersz bardzo mądry...
Bardzo oryginalny i ładny wiersz trąca z lekka
romantyzmem co dodaje mu uroku:)
Wiersz bardzo mroczny.Skłania do refleksji.Forma
wiersza bardzo dobra.Ciekawe metafory.puenta wymowna.
po burzy znów zaświeci słońce...tak często
bywa....wiersz dramatyczny lecz ładny...
wiersz ma swoj klimat specyficzny i dlatego moze sie
podobac - forma i wykonanie tez bez zarzutu
archaizmy -dodają uroku - ładny wiersz -kłótnie i
spory to nic dobrego choć czasami są jedyną drogą ,by
dojść do swojego
o tak ciągłe spory niszczą wszystko... życie czasem
wydaje sie bezsensu... pozdrawiam... świetny wiersz...
za to jakze milo sie te spory konczy ja przynajmniej
nie nazekam dzieki sporom jest uciecha:) pozdrawiam
po kłótniach razem płaczą i oddech nowy będzie Bardzo
pięknie w wierszu Prawda bo uczucie nieraz dojrzewa w
potyczkach chociaż wydaje się słabsza Na tak!
"Zbrodnia to niesłychana, pani zabija
pana".cyt.Tragedia romantyczna, w kłótni pan zabił
panią i jeszcze się boczy.Awantury nie doprowadzają do
niczego dobrego.
...oryginalny wiersz - jak "walka na udeptanej ziemi"
przez kłótnie i spory... ale smutne to, że końca nie
widać choć "czują się marnie".
możliwe,że ktoś ci powie- za dużo archaizmów, ja
jednak uważam , że akurat one pasują do tego wiersza,
wzbogacają go. Podoba mi się.