...Zbyt późna miłość...
Co to jest miłość? Czy to uśmiech z mojego lustra?
Tak późno uświadomiłam sobie, że Cie
kocham...
Właśnie Ciebie...
Zawsze byłeś i jesteś obok...
Pomagasz mi podnieść się za każdym
razem,gdy upadnę...
Gdy połamałam skrzydła pozbierałeś je z
ziemi i posklejałeś bym dalej mogła
latać...
Dziekuję, że ocierasz każdą łzę z mojego
policzka...
Wiele czasu minęło zanim zrozumialam, że to
miłość...
Za późno już byśmy byli razem...
Ale dziekuję Ci, że jesteś...
Mój przyjacielu...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.