Ze wspomnień Adama
Pewien młodzieniec zadał mistrzowi
pytanie,
- Jestem już rok po ślubie, chcesz znać
moje zdanie?
Gdy mistrz potwierdził, rzekł on nieco
zatroskany,
- Bardziej jednak smakował owoc
zakazany.
Nieustające pozdrowienia od mistrza:)
Komentarze (48)
Szybko znudził się młodzieniec. Widocznie za wcześnie
się ożenił, nie zasmakował kawalerskiego stanu.
Pozdrawiam serdecznie z podobaniem:)
@Anna2
Dzięki. Przez ten zakazany owoc podobno historia
świata się potoczyła inaczej, więc warto się nad tym
chwilę zatrzymać:). M
No i jak zwykle winna Ewa.
Bo kusiła Adama- O! niedobra Ona!
Wielu tak gada- a potem do żony wraca.
Fraszka bardzo fajna. I też pozdrawiam.