I ZIMĄ GORĄCO
Mróz za oknem bieli drzewa
a niebo szare przysypia utrudzone.
Parapet odwiedziła zabłąkana sikorka.
Mgła sączy się wolno i rozlegle.
Tulę coraz mocniej ciebie
głaszcząc włosy dłonie stopy grzeję
roziskrzając w sercu czerwień.
Płatki róż na usta kładę
w oczach budząc zieleń.
Nocne igraszki gorące czułe
przy kominku i srebrzystym księżycu
przechodzą w arie rozszalałe.
Oddech łapiemy przy bladożółtym słońcu.
autor


Kazimierz Surzyn


Dodano: 2023-01-26 13:55:41
Ten wiersz przeczytano 1913 razy
Oddanych głosów: 75
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (98)
Bogdanie, dziękuję i pozdrawiam gorąco.
Czytajac... moze zabraknac tchu...
Klimat cieply???
Gdziez tam! Prosze poprawic!
Z ogromnym podobaniem dla wersow, pozdrawiam,
Kazimierzu. :)
Beatko, dziękuję za odwiedziny i miłe słowa,
pozdrawiam ciepło.
Kiedy serce kocha
Mroz nie straszny
Z przyjemnością czytalam
Norbercie, dziękuję za sympatyczne odwiedziny i
również z serca pozdrawiam serdecznie.
Czy to lato czy to zima,
nic miłości nie powstrzyma,
ciągle pragnie rząd sprawować,
Waszym szczęściem się radować.
Serdecznie Was pozdrawiam Kazimierzu życząc
miłego, radosnego dnia :)
skorusa, miło bardzo, dziękuję i pozdrawiam ciepło.
...gorący wiersz przy białej mroźnej
zimie...pozdrawiam
Witaj Krzysztofie, dziękuję za odwiedziny i słowa,
pozdrawiam serdecznie.
Witaj
Widać i zimą może być gorąco.
:)))
Pozdrawiam Kazimierzu
Dziękuję również Wszystkim Czytelnikom za czytanie,
pozdrawiam ciepło.
GrzelaB, dziękuję za odwiedziny oraz sympatyczne
słowa, pozdrawiam serdecznie.
Dziękuję za życzenia noworoczne. Ja również życzę
dobrego roku. A wiersz na 6. Pozdrawiam :)
bielka, dziękuję za odwiedziny, miło, pozdrawiam
ciepło.
Gorąco, aż parzy. Rozbudziłeś zmysły, działo się, oj
działo:)
Pozdrawiam:)