Zły
lustro wody
głaskałem spojrzeniem
delikatnie muskając obrazy
czy goniłem
milczące cienie
nie chcąc w rzece
spłukać odrazy
zachłyśnięty
krótkim terminem
przez ognisko skacząc z euforią
naciągałem skórę
by minę
skorygować
przez uczuć storno
tłumaczeniem samemu sobie
połatane
sumienie trzeszczy
deszcz cytatów
puszczałem w obieg
padający
słowami wieszczy
głowę w górze
trzymałem dumnie
obijały się dusze o łokcie
pion na poziom
zamienię w trumnie
ukrywając
brudne paznokcie
Komentarze (28)
Z biegiem lat diabełek pokornieje, czasami tylko,
błysk w spojrzeniu przypomina o tamtych chwilach.
Świetny !
Sporo inwencji jak na jeden stan.
Serdecznie pozdrawiam.
;)
Świetny wiersz!
Podziwiam.
Pozdrawiam serdecznie :)
Czemu ja nie napisałem tego wiersza???
Tak jak Czarek P-ostatnia strofa super...pozdrawiam i
dobrego nowego roku życzę.
Niesamowite końcowe wersy. Całość świetna!
Nietuzinkowy wiersz, zatrzymuje...dziękuję i
odwzajemniam: zdrowia i szczęścia na każdy dzień
Nowego Roku :)
metaforycznie - ciekawy utwór
Człowiek to nie tylko aniołek Często mu rózki i
pazurki wyrastają z nienacka :(
Pozdrawiam noworocznie i oby jaknajwięcej było w nas z
anioła :)
Przecież wszyscy nie mogą być jak ciepłe kluseczki, co
sobie siedzą pod pierzynką i tylko patrzą i ciężko
wzdychają, a się nie odezwą ;)
Pozdrawiam :)
Ciekawa refleksja dot. ludzkiej psychiki, każdy z nas
miewa diabła i anioła w sobie, msz, ważne by diabła
było mniej:)
Pozdrawiam niedzielnie :)
czytam wiersz z uśmiechem ...
Życie jest zagadką.Złość w nas jest ale można ją
opanować.Mądry wiersz zmusza do refleksji.Pozdrawiam
serdecznie.
Czasami mamy w sobie Złego. Ważne, by stłumić w
zarodku zapędy jego. Udanego dnia z pogodą ducha:)
W nienawiści jesteśmy jak nadzy -
najgorsze gdy Zły jest u władzy.
Nieważny dla niego czyjś ból.
To exemplum, że nagi jest król.