Znana gra
Może znów zagramy,
W znaną przecież grę.
Tak dobrze ją znamy,
Grać też każdy chce.
Ty pierwsza zaczynasz,
Ruch masz już obrany.
Wiesz gdzie leży wina,
Czemu krwawią rany.
Ja będę się bronił,
Takie mam zasady.
Nie przyłożę dłoni,
Też nie wesprę zdrady.
Pionki idą przodem,
Z tyłu goniec czeka.
Wieje lekko chłodem,
Klimat ma urzekać.
Teraz ofensywa,
Królówką tyś pani.
Złości nie ukrywasz,
Od razu mnie ganisz.
Konie poruszone,
Do boju gotowe.
Gnają w swoją stronę,
Posłusznie wzorowe.
Próbujesz szachować,
Tym mnie zaskoczyłaś.
Nie mam gdzie się schować,
A byłaś tak miła.
Znowu mecz wygrałaś,
Dobrze znasz tę grę.
Skończyłaś jak chciałaś,
Od dawna to wiem…
Komentarze (2)
Taka gra w obliczu Miłości.
Tylko 1 literkę popsiuto, o tutaj:
"Dobrze znasz tą grę."
winno być = Dobrze znasz tę grę.
bo jeśli tą, to będzie grą, cieszę się tą grą.