Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

żółcień

w powietrzu dusi się liść,
podrzucasz. wbrew prawu
ciążenia nie opada

nagi i poszarpany. listopad
śmieje się udaje lato,
choć poplamione błotem
przydrożne kapliczki
już dawno skostniały

taki rozkołysany spektakl:
egzystencja bez emocji.

autor

Ewa Kosim

Dodano: 2018-02-02 12:36:21
Ten wiersz przeczytano 1045 razy
Oddanych głosów: 24
Rodzaj Wolny Klimat Ciepły Tematyka Na dzień dobry
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (32)

marcepani marcepani

zgrabnie i refleksyjnie, dobrze się czyta - skupiając
uwagę na poczynaniach liścia :) serdeczności :)

jastrz jastrz

Nie tylko listopad. Wszystko udaje lato. Tylko
tytułowy żółcień mi nie pasuje. On jeden jest chyba
autentyczny.

Ewa Kosim Ewa Kosim

Sotek
Kazimiero
Winstonku

Szatynko

Bardzo wam dziękuję :) Pozdrawiam serdecznie

Ewa Kosim Ewa Kosim

Tadeuszu dziękuję za dobre słowo:)

Ewa Kosim Ewa Kosim

Ewuniu M jakżeż miło Ciebie widzieć:) Tulaski

Ewa Kosim Ewa Kosim

dziękuję Kochani :) Danusiu Ty zawsze świetnie
odbierasz moje myśli :) Pozdrawiam serdecznie

Donna Donna

Witaj Ewuniu. żółcień, ciekawe zestawienie, kojarzy mi
sie z sepią. Bełkot, hmm to co człowiek próbuje
wyrazić sobą, może być odbierane jako bełkot, bezsens,
a peelka przeszła w pewien stan, w którym jak ten
liść bezwolny dusi się w obecnej sytuacji, chwile
uniesień i nagle nagłę obniżenie, emocje, na które
maja wpływ oddmienne wydarzenia, targaja jej duszą,
czuje się niemal bezwolna, nic nie jest w stanie
zrobić aby szybować czy upaść. Czuje sie
zraniona,bezbronna, naga. w Jej wnętrzu panuje zimna,
deszczowa listopadowa aura a jednak udaje radość,
ukontentowanie... chociaż w świętości jakie do tej
pory wierzyła, nie wiem, może perfekcyjna miłość czy
inne ważne wartości, zostały splamione, zbrukane,
przez co stały się martwe. Jej życie przypomina
spektakl, grę ale nie ma w nim tego pazura jakimi są
emocje... taki marazm, egzystencja dla samej
egzystencji.
Moc serdeczności Ewuniu.

WINSTON WINSTON

Ewo ten wiersz połknąłem jak chrupiącą bułeczkę,
śliczności sama radocha czytania!
:)
Pozdrawiam ciepło!
Ukłony jak zawsze!

Kropla47 Kropla47

Za ostatnie wiersze dziękuję...są świetne...Pozdrawiam
Ewo:)

Sotek Sotek

W Twoim wierszu widzę rzeczywistość dnia w którym pory
roku płatają figla. Dla mnie jest on raczej
refleksyjny bo skłania do przemyśleń.
Pozdrawiam:)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Wiem Ewo, że potrafisz pisać dobre
wiersze i zawsze o tym wiedziałem.
Nie musisz inspirować się nikim,
bo masz swój styl i wystarczy
tylko go szlifować.
Miłego dnia.

Ewa Marszałek Ewa Marszałek

Twoja poezja jest bardzo niekonwencjonalna i to jej
wielki walor. Świadczy o talencie i wyobraźni w
operowaniu słowem.
Nie zawsze umiem odczytać przesłanie Twojego wiersza,
ale to odwieczny problem - co poeta miał na myśli
;-))) Poza tym, liczą się emocje, a racjonalizm nie
zawsze jest konieczny.

Ewa Kosim Ewa Kosim

kapitalny dziękuję :)
suzzi

zosiak

pozdrawiam

Zosiak Zosiak

Dobry wiersz.
Miłego dnia :)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »