zorzy blask (czarci czardasz)
zatańczył czart na nieboskłonie
wszystkie gwiazdy strącił ogonem
na firmamencie młynki kręci
do figlowania nabrał chęci
strzela w górę ogni draperia
żarem błyszczy purpury feeria
przestrzeń świeci blaskiem czerwonym
zawarł świat pakt z diabłem szalonym
wznieca dechem ogniste łuny
zdobią niebo krwiste czupryny
złudą słońca w blasku koronie
diabla zorza zarzewiem płonie
piekielnych błysków wokół pełno
bawi się biesów cyganeria
nad horyzontem spektakl grozy
widokiem wzbudza strach i podziw
*
stoi tłum wpatrzony w czarci czar
granat skrył za krwawy piekła żar
zastygł wzrok niepokój nagle wzrósł
spisać to - brak adekwatnych słów
Argo.
Komentarze (13)
Obrazy grozy namalowane słowem - Ładnie
Pozdrawiam :)
A jednak nie zabrakło adekwatnych słów, aby opisać
takie niespotykane zjawisko... Pozdrawiam serdecznie
:) B.G.
Pięknie
Dziękuję odwiedzającym za zapoznanie się z tekstem i
komentarze.
Cóż Krzemanko, fakt, że burza grzmi i błyska ale, to
nie ona była tematem wierszyka. ;)
Pozdrawiam.
:) Jak byłam dzieckiem, to podczas burzy często
słyszałam, że to Bozia się gniewa, a jak wynika z
powyższego tekstu: autorem tych efektów specjalnych
jest czart i "bądź tu mądry i pisz wiersze":) Miłego
wieczoru:)
Witaj.
Piękne, obrazy grozy malujesz, słowem.
Bardzo na TAK!
Dobre przesłanie i przekaz.
Pozdrawiam.:)
uwielbiam jak iskrzy czerwienią...a iskrzy;)
pozdrawiam płomiennym uśmiechem:))
a ja ze strachu pod piernatem w dygoty uderzam..... to
tak z "żarcika"
a na poważnie jakoś ta czarcia groza na wesoło w mym
odbiorze, choć słowa przednie w wersach
z podobaniem pozdrawiam :)
Piękny opis ognisty, iskrzący, wzbudzający grozę.
Pozdrawiam serdecznie:)
Fakt ma dwa e. :)
Cóż, każdemu różnoraka wpadka może zdarzyć się. ;)
Mimo że "brak adekwatnych słów" całkiem nieźle Ci to
wyszło.
Drobna uwaga: feeria (w odróżnieniu od ferii -
wakacji) ma dwa e.
Czardasz to ogień i iskry.
To piekielny taniec.
Na niebie- to opisane- jest bardzo pięknie