Zostawiłem siebie
Zostawiłem siebie w gwiazdach
Które nocą były ukojeniem
Które mi dawały serce
Byłem ja ich dziennym brzmieniem
Zostawiłem siebie w górach
Na beskidzkich szlakach nocy
One dla mnie są marzeniem
Kiedy smutek w serce wkroczy
Zostawiłem siebie w słowach
Które są mym krzykiem cichym
By ktoś pomógł mi zrozumieć
Co to znaczy być wśród żywych
Zostawiłem siebie w nocy
W cichym mym jesiennym grobie
I dziś wiem,że żyć nie mogę
Odnalazłem siebie w Tobie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.