Życie
Nie postrzegamy cudów przyrody
Zieleni co optymizmem od wieków
nastraja,
Nie ważne czyś stary, czy jeszcze też
młody
Nie widzisz tej wiosny, cudnego maja.
Boś niczym wołem co pole swe orze
W kieracie natłoku dnia codziennego,
Aż wreszcie powiesz , o mój Ty Boże
Dlaczego to robię, powiedz dlaczego?
A gdzie mój czas co mnie przeznaczony
Czyżbym go zgubił niepostrzeżenie,
Kładę się spać życiem zmęczony
I tylko zostaje nocy marzenie.
piątek, 22 sierpnia 2008
5:49:06
Komentarze (1)
Wiersz byłby o wiele lepszy, gdyby udało ci się dać mu
stały rytm, jest nieźle zrymowany, gratuluje pomyslu.