Życie
"Wojna to nie tylko zwycięstwo i przegrana, odwaga i tchórzostwo. Wojna to przede wszystkim ludzie, którzy umierają, jest to śmierć".- Jean-Paul Sartre
było i nagle ucichło
niebo pociemniało i opadło
na stężałe łzy
z miękkiej powłoki
dusza spogląda w otchłań
nicość zamazuje powidoki
zapada cisza i stygnie krew
Czarny Anioł roztańczony
Komentarze (35)
Panie Bodku, wyrażam zgodę i jest mi bardzo miło, że
dołączy Pan moje wierszyki z tej niezapomnianej,
pięknej przygody poetyckiej do swojego zbioru. Ośmielę
się poprosić o to samo, czy Pan również wyraża zgodę
na skopiowanie Pana wierszy z tematem Chrzciny?
Nie rozstajemy się, nadal mamy nadzieję, ale rozumiem
Pana doskonale...
Przesyłam moc serdeczności
P.S.- z serca dziękuję za wybór mnie na chrzestną i że
mogłam czynnie uczestniczyć w tej wspaniałej zabawie.
Pięknie dziękuję Szanownym Gościom za zajrzenie do
wiersza i ciepłe, refleksyjne komentarze.
Serdecznie Was pozdrawiam
Lariso,
Zechcesz wyrazic zgode na skopiowanie Twoich wierszy z
nasza zabawa "Chrzciny"? Pozostale tez chcialbym miec
w swoich zbiorach.
Wyslij mi odpowiedz tu lub na maila.
Z gory dziekuje.
Pozdrawiam cieplo. :)
Wiersz zatrzymuje
Pozdrawiam serdecznie:)
przejmujące strofy
Takie właśnie są wojny, nikomu nie potrzebne poza
agresorem, który na nic nie patrzy tylko uśmierca.
Śmierć wpisana jest w życie, czy tego chcemy, czy nie.
Wiersz zatrzymuje.
Pozdrawiam serdecznie
Nie tylko na wojnie ludzie umierają, w czasie
światowej pandemii umiera ich miliony a nad ich
duszami unoszą się czarne anioły, diabły wcielone :((
Nie wiem, czy roztańczone, czy zacierają skrzydlate
dłonie?
Miłej niedzieli.
W każdym sercu mieni się ogień dobra i zła zabrakło mi
słów proszę wybacz.
Ciężki wiersz piękny.
najcenniejsze jest życie, a wojna to śmierć.
Poruszający przekaz.
Żal każdego człowieka...
Szkoda, że tyle jest w tym pięknym świecie przemocy.
Pozdrawiam serdecznie Lariso:)
Śmierć jest faktem bezsprzecznym, polecajmy zatem
zawsze swoje dusze tylko Aniołom białym, póki jest
jeszcze czas. Życie czasem kończy się tak nagle, bywa,
że w mgnieniu oka jak np. na wojnie.
Pozdrawiam pięknie ;-)
Czarny Anioł kiedyś się doigra, bo karma wraca ;)
Pozdrawiam Lariso
Przeraża mnie bezkarne panowanie Czarnego Anioła. W
wierszu wspaniale oddany klimat zagłady. Ślę moc
serdeczności i uścisków:)
Bardzo celnie z wymownym klimatem, pozdrawiam ciepło i
ślę serdeczności.