a Zy(g)mu(n)t

:)

re :
wielka niedźwiedzica
ten obraz "chciał bym" ....
ponieważ jak już pisałem poniżej jest , nic nie
ujmując Mistrzowi Janowi M. , nieco zakłamany .
Kołowrót nie mógł być użyty w [dwugodzinnej] operacji
zawieszania dzwonu.
Sposób w jaki ją przeprowadzono znany był [i
stosowany] już starożytnym mieszkańcom Egiptu.

W tym sposobie
po uzyskaniu równowagi na obu końcach liny już
minimalne dociążenie jednej strony powodowało
majestatyczny ruch w górę drugiej

Świetny malarski obrazek, w hołdzie i Janowi i
Zygmuntowi, Fajne gry słów, np spisz-spiż:)
Ps. Nie miało być:
"chciałbym
rozkminić spektrum"?

Mms dzięki ,
w ramach 'podzwonne-go'
Azymut (ar. as-sumūt, as-simūt(lm), od samt - prosta
droga, kierunek, celAzymut (ar. as-sumūt,
as-simūt(lm), od samt - prosta droga, kierunek, cel
ale autor nie mógł w danym dniu odnieść się w
kierunku poziomym z uwagi na obowiązującą właśnie
[tego dnia] ciszą wyborczą i tylko tak mógł
zapowiedzieć upadek Platformy

... działanie krążka [w wierszu dwóch] świetnie
przedstawił pan Poniedzielski

reszta w odautorskich komentarzach
:)

Tak sobie kliknęłam i zamiast komentarza:

a dzwon dlaczego okrągłą podstawą wykończony -
bo historia kołem się toczy
i po to mamy też duchowe oczy
by nie widzieć tylko konstrukcji
choć i ona ważna
serce dzwonu tak też się nazywa
bo uczuć patriotycznych to przyczyna
także naszego ze światem żegnania
i do niebios daj Boże zdążania
a u nas mimo że mamy kościół miastowy nowoczesny nowy

dzwony trzy razy dziennie pytają czyśmy już gotowi :)

https://www.youtube.com/watch?v=KUfil83Vaak

kasztanowiec - :)
w temacie z serii .."co autor mial na mysli"..
napisałem:

Co obwieszcza cytat wieszcza.

*

- Proszę odpowiedzieć
- [??????]
- tak,
do ciebie mowa

co na myśli miał
poeta
pisząc takie słowa:

/ " ...............
................ " /

- Hmm ,
( po długim namyśle ):
wymyślił wymyślne
małe 'fiku-miku'

by,
co miał na sercu

było:



na języku!!!

z:
http://wiersze.kobieta.pl/wiersze/co-434764

proszę dociekać :)

BALUNA - od "łez wdowy" to już widzimisię
ale
bardzo szybko uporano się z jego zawieszeniem uzywając
zawieszonej wysoko przeciwwagi przy
wykorzystaniuwniesionych tam zwyczajnych glazów,
kamieni etc.etc.
po uzyskaniu stanu równowagi już bardzo niewielki
ciężar [kwiatek] 'mógł unieść' ciężki dzwon.
Operacja ta trwała tylko około jednej godziny!

Wiersz z serii .."co autor mial na mysli".. jak na
lekcji jezyka polskiego w LO ..a ja mam problem zeby
to wylowic do konca ..szkoda, ze nauczyciel nie
podpowie ...warto bylo czytac i dociekac ...milego
dnia

catlerone - faktycznie
instalacja dzwonu musiała przebiegać inaczej niż
przedstawia to obraz J. Matejki.
Ot choćby dlatego że za czasu norymberskiego
ludwisarza Hansa Behama w 1520 roku nie używano
korbowodu [ znanego już w czasach malarza] widocznego
na obrazie.

Trudny wiersz (dla mnie)-podwójne znaczenie Twoich
wierszy to Twoja nieprzeciętna błyskotliwość.Duze
znaczenie w tej instalacji Dzwonu Zygmunta opisanej
przez Ciebie ma jego serce,wdowie łzy ,tytuł idziecko
zrywające kwiatek -chociaż nie wiem o co tu chodzi z
tym dzieckiem,ale może to tylko pro forma .Ty
najlepiej wiesz co miałeś na myśli,ale to Twój sekret
zapewne. Miłego dnia .

Niebanalnie o procesie instalacji
dzwonu. Pewnie jest tu coś więcej,
ale to na później. Jeszcze tu wrócę:)