Snisz cichutko, to sen jestem blisko wyzwolilas pozadania sa w zyciu nieznane zdazenia odkrywasz i tesknisz to sa pragnienia czuje drzenie czekam na slodkie dreszczyki pieszczoty ekstazy w spiewie muzy i rozkoszy
Gratuluję! I życzę nieustającego...
Nic bardziej nie boli niż utrata...
Piękny, ujmujący wiersz! Nie odkładajmy...
Czas powoli wycisza ból... ale nigdy nie...
Piękne przypomnienie Ernesta...
Bardzo dobry wiersz i tytuł... zawsze więcej w...
Kronos dał się oszukać, a przed Chronosem...