Zwariowana poetka popołudniową porą. Pisuje niedużo i tylko wtedy, gdy nastrój ją trafi. Lubi sorbet jabłkowy i miłych mężczyzn, nawet jeśli są draniami :)
Od tytułu po ostatnie słowo jakby sklamrowanie...
Wiersz w zgrabnej formie maluje obraz poranka,...
*Grandzie:)
Ładny wiosenny obrazek. Zastanawiam się, czy...
Te limeryki prezentują karykaturalne obrazy...
Poruszający wiersz, który w milczeniu ukazuje...
Wiersz, który podkreśla twórczą naturę autora,...