tak naprawdę to była tylko małą dziewczynką która nosiła kolorowe sukienki latem na plaży pisała patykiem na piasku swoje imię piszczała kiedy zmywały je fale łapała motyle do dużego słoja i wierzyła że za słowem 'miłość' naprawdę kryła się
http://joanne-de-strange.blog.pl
Udało Ci się stopniować napięcie, z podobaniem...
Sielski koncert za oknem wiejskiej chałupy....
Opis charakternej kobiety, takiej nie sposób...
Każdy nowy dzień, to czysta karta do zapisania...
Znam syringę, jako odmienną nazwę Fletni Pana....
Trafiłam tu na cudowną, sielską atmosferę. Z...
Murale to już plastyka całą buzią. Taki...