*** Noc zmysłów ***
Cóż Ja taka szara jak noc...gorąca i
parna...
Chcesz usnąć...lecz nie pozwalam...
Dotykam każdą część Twojego ciała...
Namiętnie całuję tak...abyś wyzwolił swoje
zmysły...
Twój oddech szaleje...próbujesz usnąć lecz
Ja...
Staram się pobudzić Ciebie jeszcze
bardziej...
Doprowadzić do ekstazy...
Abyś nie mógł usnąć tej nocy...chcę abyś
był w mej mocy...
A Ja jak dobry sen...kładę się koło
Ciebie...na Ciebie...
I delikatnie tak jak to tylko w snach może
być...
Czy na pewno w snach tak jest...pomyśl miły
Mój?...
Komentarze (2)
Piękna, rozkoszna noc, pozdrawiam ciepło.
Ooooo !!! Ja też myślałem,że to sen co za cudowna
noc.Pozdrawiam i biegnę się położyć bo może i do mnie
dotrze ten sen.