Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

W bieli



cierpienie okryte bielą
przechadza się po długich korytarzach
przerywając ciszę nocy
ból skąpany we łzach tonie
błagając w jękach o pomoc
strach zagląda w oczy
wyczekujących na światło
i tylko bezsilność w omdleniu
niemoc pomimo siły
wola walki o przetrwanie
pozwala zapomnieć na chwilę
w jakim miejscu jesteś

zamykasz oczy choć sen daleko
docierając do wnętrza siebie
wspominasz choć pamięć zawodzi
obrazy zamazanych zdarzeń
wyciągnięte dłonie
dotykają bieli mokrej od łez
ciężar przytłacza oddech
a chłód zagląda w oczy
nawet słońce straciło blask
pomimo otwartych okien
czy to już kres podróży
czy tylko przystanek
a po nim dalsza droga
kto zna odpowiedź




05.09 - 06.09.2003.

autor

kazap

Dodano: 2012-06-18 08:42:10
Ten wiersz przeczytano 1343 razy
Oddanych głosów: 36
Rodzaj Biały Klimat Smutny Tematyka Nadzieja
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (24)

karmarg karmarg

smutny z głęboka wolą życia i nadzieją bo ta odchodzi
ostatnia pozdrawiam

karmarg karmarg

smutny z głęboka wolą życia i nadzieją bo ta odchodzi
ostatnia pozdrawiam

Bałachowski Bałachowski

Wypisz, wymaluj przedstawiłeś tu szpital polski. A w
nim:
Już ten tunel zobaczyłem z jasnym końcem
A skądś z boku dawno zmarli podchodzili
Było jasno coś świeciło lecz nie słońce
Potem prąd mnie kopnął mocno i po chwili

Już wiedziałem że mi odejść nie pozwolą
Znów jak zwykle ktoś mi na złość robił swoje
Wnet poczułem ból potworny co powala
Ktoś ratował wbrew mym chęciom życie moje

Chciałem wołać- Nie ratujcie brata- osła- *)
By to zrobić wpierw musiałem wziąć powietrza
Wtedy wrzawa wśród medyków się podniosła
-Znów go mamy! Igłę dawaj! Nie, ta lepsza...-

W końcu nawet obudzili mnie cokolwiek
Nadal żyję chociaż serce w piersiach pali
Popatrzyłem na nich spod zmrużonych powiek
Miałem pecha. Właśnie dziś nie strajkowali

Stella-Jagoda Stella-Jagoda

Bardzo sugestywny wiersz,smutny:)Pozdrawiam
serdecznie:)

kazap kazap

Krzemanka - dziękuję całkowicie słuszne uwagi, już
poprawiłem. Pozdrawiam

krzemanka krzemanka

Bardzo wymowny obraz. Może napisać "wzywając w jękach
pomocy" lub "błagając w jękach o pomoc" zamiast
"wzywając w jekach o pomoc" jak myślsz?. Msz słowo
"słabości" w dziewiątym wersie jest zbędne. Zrobisz
jak zechcesz. Pozdrawiam.

DoroteK DoroteK

smutno, smutno bardzo, sugestywnie...

_wena_ _wena_

Witaj Karolu.
Smutny, tak to bywa w życiu.
Czytałam ten piękny wiersz przepełniony emocjami
zastanawiając się nad każdym wersem.
W cierpieniu życie nabiera sensu i wartości.
Młodzi i zdrowi nie zastanawiają się nad tym.
"zamykasz oczy i docierasz do wnętrza siebie", tu
zatrzymałam się na dłuższą chwilę.
Dziękuję bo jest się nad czym zastanawiać.
Serdecznie pozdrawiam, miłego dnia.

zdzisław zdzisław

Odpowiedzią może być wola wytrwania i nadzieja, że to
nie jest kres... I tak Karol trzeba trzymać!

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »