Bojowa Baśka
wiersz gwarowy https://www.youtube.com/watch?v=0Y8Q5v0QQhU
Przylazł do mnie Benek z Frankiem
Bajerują już od proga cwaniaczki
Jabola chcą kirać, jarać z paczki
Dryfujcie bo dam każdemu w bańke
Wyjadem z grzywki wafle skitrajcie
Wyższe wychlapanie brane z wileniaka
Wiatrak tam chawira Wojtka Peszniaka
Mówiem po dobroci w abcugach spadajcie
Lorneta z meduzą delikutaśnie bez
partytury
Mojrę majom chłopaki gdy startują do
mnie
Idę na kominy po bajerce oprzytomnieć
Karuzo za oknem nawija jak rzadko który
Słowniczek
bajerować-wstawiać kit
kirać-pić
jabol-tanie wino
jarać-palić
dryfuj-spadaj
bańka-głowa
wyjechać z grzywki--uderzyć głową
skitrać wafle -schować uszy
w abcugach-szybko
lorneta-dwie setki wódki
meduza-nóżki w galarecie
wyższe wychlapanie-ogłada towarzyska
partytura-rząd kieliszków napełnionych
wódką
iść na kominy-na plotki
karuzo-uliczny śpiewak
mojra-strach
Komentarze (35)
Super :) pozdrawiam i głos zostawiam
Fajnie:)dobrze, że jest słowniczek!
dziękuję za komentarz pod moim gwarowym wierszem
:DoroteK, Julia Pol, Zenek 66, Stella-Jagoda,
Mirabella, Roma, promienSlonca, PLUSZ 50, tańcząca z
wiatrem, Elena Bohusch, alina-ala, Mms, Maciek.J, Vick
Thor, Taki Sobie, milyena, 44tulipan
re:tańcząca z wiatrem ,Elena to jest nowy wiersz
toś Basiu nawywijałaś ,że ho , ho
dobrze,że słowniczek dałaś
pozdrawiam:)
Bo Baśka to "twarda sztuka". Nie patyczkuje się z
cwaniaczkami! :)
Super! Pozdrawiam Basiu! :)
aleś trzepnęła !!! w pysk ++
Franek z Benem
mieli życzenie:
wpadlim do Bachy
na pół metra flachy
nie som my gachy
- ino kirachy
lecz z niej brzana
kuta i cwana;
w try miga
lebiegów ni ma!
o żesz ty Basiu
aleś nawijke walneła
jestem na Tak oczywiście
Fajny bardzo. Pozdrawiam Basiu
-- oj, bez tego pomocnika-słownika to niewiele bym
zrozumiała,,,, fajne ... :)
chyba tez czytałam :)
Bardzo fajny, nie wiem czy już go nie miałam
przyjemności czytać Basiu, dobrze, że jednak masz
dostęp do kompa:)
Pozdrawiam:)
Fajny bardzo...
+ Pozdrawiam :)
Ciekawa historia Basi z grypsem:)
Pozdrawiam cieplo.:)
Ech Basiu toż to warszawskie grypsowanie, raptem nie
znałam tylko dwóch, ale jakże sobie powspominałam,
czytając przygodę bojowej Baśki:-) Miłych snów:-)