*** ( Czekała )
Tylko Ty potrafisz zrozumieć, sens gestów...Nawet kiedy nic nie mówię doskonale sie dogadujemy...
Czekała....
Lata mijały, charakter pozostał, tylko
miłości brak.
Nadeszło....
Niby niespodziewanie, a jednak z nutką
wyczekiwania i ulgi....
Miłością tego nie można było nazwać, chyba
że miłość ma siostrę...
Chymerną, złośnicę, pozbawiającą ludzi
nadziei, zabierająca żniwo po tracących
wiarę...
Przeszła pozostawiając pustkę, którą szybko
wypełniły uczucia goryczy, porażki,
żalu...
Po dłuższym czasie wrosło to w nią nie
pozostawiając po wpadających i wypadających
wyrzutów sumienia u dziewczyny...
Jak się zjawisz w mym życiu uśmiechem promieniującum daj znać...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.