Dał nam
Bóg
dał nam tak wiele
w tym kobietę
by nasze życie
mogła umilać
w zamian nie żąda niczego
pragnie być kochaną
docenianą
uwielbianą
przez ukochanego
by dotrzymał
danego słowa
na każde spotkanie
kwiaty przynosił
spoglądał w oczy
trzymając za rękę
o miłość prosił
tulił i szeptał czułe słowa
w jego ramionach
świat twój wirował
o marzeniach opowiadał
zaprowadził przed ołtarz
przysięgę składał
obrączkę na palec
z datą poznania włożył
Bóg pobłogosławił
jakby bramę do raju otworzył
miłość się spełniła
wszystko się układa
zawsze w wazonie kwiaty stoją
o miłość twoją
nie musi już prosić
jesteś spełnieniem jego życia
Autor Waldi
Komentarze (23)
Miło jak zawsze.
:)
Pozdrawiam Waldi
Waldi jak zawsze pięknie;) Pozdrawiam cieplutko ;)))
:) Czytam i po przeczytaniu pierwszej strofy
zastanawiam się, jak tu, będąc feministką zachować
wiarę?
Miłego dnia waldi:)
Pięknie o miłości. Pozdrawiam.
Ciepło, ładnie. Dobrego dnia:)
Składnie to poukładałeś, ale nie po bożemu - nic o
przydatności kobiety, co było bożym zamiarem i
Adamowym oczekiwaniem. Lista tego niczego jakby nie
miała końca, no i czy to jest nic?:)
Kto wie, czy z tego powodu krystek nie dał głosu, a
niesłusznie. Jestem za, mimo, że trochę przeciw:)
Wielkie to szczęście - kochać i być kochanym. Życzę
miłego i udanego dnia. :))
:) Ładnie.
Pozdrawiam.