Dla przyjaciela
Dla przyjaciela karata o którym pamiętam w rozmowie z Przyjacielem moim Bogiem ...
Karacie
czytam twoje wiersze
w skupieniu
trzymam ciebie za rękę
czujesz
serce moje bije
gdy mrok zapada
rozmawiam z Bogiem
wręcz zawracam Jemu głowę
o zdrowie twoje
On mnie pociesza
mówiąc
każdy ma swoją drogę
powiedz przyjacielowi
że pamiętam o nim
dotykam jego dłoni
bo moja miłość
w nim żyje
niech się nie boi
światełko jest w tunelu
uśmiech
przywraca nadzieję
a wiara czyni cuda
śpij spokojnie
twoja droga jest długa
dopóki świeci słońce
Autor Waldi
Komentarze (20)
Piękny gest...
Pogodnego dzionka Waldi:)
Waldi, taki wiersz każdego podtrzyma na
duchu...karat...trzymsj się...my teraz
trzymamy...kciuki, będzie dobrze, skoro Waldi ma
"chody na górze"...
pozdrawiam, miłego dnia
Dobranoc ...
Przepięknie z serca i przyjaźnią, i miłością do
bliźniego. Pozdrawiam serdecznie mój przyjacielu :)
Ładny gest i kolejny wiersz dla karatka, miłego
kolegi, piszącego zawsze dobre i mądre wiersze.
Wierzę, że wszystko się dobrze ułoży z całego serca
też życzę mu dużo zdrowia.
Moc serdeczności przesyłam,
dobrej nocy Tobie Waldku poza tym życzę, ja wpadłam na
parę minut.