W dół
Dla tych, których nie zbawi nawet cud...
Kolejny dzień
Spadam w dół.
Płonę w pożarze.
Jest coraz gorzej.
Nigdy nie stanę się tym
Kogo natura chciała dać w darze.
To nie ja, to rok młodsza
Osoba nieznaleziona w tym hangarze
Uczuć.
Boję się. Tracę łączność
Z tymi, których kocham,
Kochałam. Spadam w dół
Już spokojna, że to
Się skończy za chwil parę...
Niebawem...
Już.
autor
chcialabym...
Dodano: 2007-02-01 15:45:44
Ten wiersz przeczytano 643 razy
Oddanych głosów: 8
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.