*** Huśtawka ***
Huśtawka nastrojów nas często dopada,
czy jest jakiś sposób czy jest jakaś
rada
Byłem kiedyś już prawie na samym dnie,
gdy spotkałaś właśnie mnie
Pamiętam długie wieczorów rozmowy przy
kawie,
O miłości nie wspominaliśmy nic prawie
Ty szczerym uśmiechem rozbijałaś me myśli
czarne
Powiedziałaś, że Twe życie również było
marne.
Ściany niedbale ubrane w kolory marzeń
znają nasze stare tajemnice
Głuchy płacz do białej poduszki,
pięści zaciśnięte myśli trzaskają jak
błyskawice
Zmęczony przeciskam się łokciami
przez marne swoje życie
Mroczny kosiarz już stoi nade mną,
ostrzy kosę i śmieje się skrycie.....
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.